Strona poświęcona jest pewnemu małemu bohaterowi...

Na imię ma Marcinek, jest pięciolatkiem, a Jego ulubionym daniem jest ryż z jabłkami i z cynamonem.Nie lubi czapek, mycia ząbków i zabaw w pojedynkę...Co zatem odróżnia Go od reszty pięciolatków z podwórka?Marcinek posiada coś bardzo wyjątkowego, bardzo małego, malutkiego...dodatkowego.Coś co nauczyłam się kochać.Mój synek ma jeden dodatkowy chromosom.Zespół Downa nie przeszkodził Mu jednak w zmienianiu świata.Zmienia Go codziennie.

Pamiętajmy-cuda są w Nas.

Wraz z biegiem czasu blog z Marcinkowego zmienił się w bloga rodzinnego...Piszę nie tylko o dzieciach, ale także o tym co w duszy mi gra :)

Kontakt:
@:jozefowicz.anna@gmail.com
GG:4836000
skype:rudeloki
telefon:662762847

lokalizacja: Głogów



poniedziałek, 12 maja 2008

Trans :-)

Piszę jak w transie...wielogodzinny brak snu.

Po pierwsze powiem, że akcję na Bytomskich juwenaliach mamy już za sobą :-)
Dziękujemy wszystkim osobą, które zaangażowały sie w tą inicjatywę.
Krzyś jesteś wielki !
Niebawem mamy dostać fotoreportaż z tej imprezy :)
Na pewno przedstawię wam wszystko na blogu :-)



Wczoraj odbyła się druga sesja projektu "Marzenia się spełniają".Poznałam 4 latnią Anulkę, która walczy z białaczką :-(
Ma też zespół Downa...
Jaka Ona cudowna...w ogóle cała rodzina zachwycająca.
Sciskało w gardle...MOCNO!

Następnie udałam się na spotkanie z zespołem " Roszja i Lu", któremu mam menagerować...
Fajne Ludki.I już na pierwszym spotkaniu pojawiła się chęć inicjatyw charytatywnych.
Właśnie sobie słucham ich płyty " Przez ścianę" i bujam się pozytywnie w fotelu.

Marcinek był z opiekunką Halinką.Trochę ją postraszył płaczem, ale rozumiem, że z jego strony miał być to taki chrzest :)

Ogólnie mały bardzo wesoły dzisiaj - stęskniliśmy się za sobą :)

Jutro kolejne zdjęcia, kolejne wyzwania i kolejne popołudnie z moimi ulubionymi synami:-)

Ps: Pozdrawiam wszystkich przyjaciół z weekendu.Wiecie co mi zrobili?
Ukochali mnie :-)
Nie dajecie mi się jakoś podłamać, no nie ma szans:-)

Brak komentarzy: