Strona poświęcona jest pewnemu małemu bohaterowi...

Na imię ma Marcinek, jest pięciolatkiem, a Jego ulubionym daniem jest ryż z jabłkami i z cynamonem.Nie lubi czapek, mycia ząbków i zabaw w pojedynkę...Co zatem odróżnia Go od reszty pięciolatków z podwórka?Marcinek posiada coś bardzo wyjątkowego, bardzo małego, malutkiego...dodatkowego.Coś co nauczyłam się kochać.Mój synek ma jeden dodatkowy chromosom.Zespół Downa nie przeszkodził Mu jednak w zmienianiu świata.Zmienia Go codziennie.

Pamiętajmy-cuda są w Nas.

Wraz z biegiem czasu blog z Marcinkowego zmienił się w bloga rodzinnego...Piszę nie tylko o dzieciach, ale także o tym co w duszy mi gra :)

Kontakt:
@:jozefowicz.anna@gmail.com
GG:4836000
skype:rudeloki
telefon:662762847

lokalizacja: Głogów



wtorek, 25 marca 2008

KALEJDOSKOP

Nie znoszę tej ciągłej niepewności ...
Podeszłam właśnie do łóżeczka małego i zastałam drgawki gorączkowe.Termometr pokazał 39 i 3...!
Kompletnie nie wiadomo skąd ta temperatura.
Może jego organizm walczy z tym pasożytem? Ktoś wie może jak reagują dzieci na leki na robaczyce?

Po czopku mały usypia, ale ja nadal nie wiem co z Nim zrobić...W Głogowie na bank nic nam nie pomogą, bo tu sie ucieka od tak chorych dzieci-zresztą po tym co ostatnio powiedział nam "lokalny" chirurg, strach znów iść do naszego szpitala (jego zdanie było jaskrawo inne od chirurgów wrocławskich).
Spróbuje skontaktować sie z lekarzem...

Brak komentarzy: