Witajcie!
Wiem wiem, wiele dni ciszy...
Zaczne może od tego, że synki mają się dobrze. Bartek uczęszcza do pierwszej klasy, a Marcinek ma nowy ośrodek rehabilitacyjny.
Co się działo przez te tygodnie?
Na wakacje niestety nigdzie nie wyjechaliśmy- musiałam skoncentrować się na pracy (firmie).
Inwestycje wymagają spłat i nie ma sznas na jakieś zwolnienie tępa.
Za oknem zrobiło sie szaro, i zaczęło mi brakować nieco bloga, ale...
ale na wszystko brakuje mi czasu.
Nasze życie zmieniło się mocno - bardzo mocno.
Mam cichy plan oddzywać się czasem, choćby dla przyjaciół Marcinka...
Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie - trzymajcie kciuki za nową rehabilitacje, za wyniki w nauce w pierwszej klasie , oraz za moją siłę walki z przeciwnościmai.
Ps : dziękuje wszystkim serdecznie za listy - niestety nie dysponuje już pocztówkami.
2 komentarze:
Hohoho! Jaki piękny pierwszak!
Uściski i gratulacje!
Halo halo - co tu tak cicho?????
Prześlij komentarz